SUBSIM Radio Room Forums



SUBSIM: The Web's #1 resource for all submarine & naval simulations since 1997

Go Back   SUBSIM Radio Room Forums > Subsim International > Subsim.com Polskojęzyczne forum dyskusyjne
Forget password? Reset here

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 11-15-06, 07:03 AM   #181
marco_551
Watch
 
Join Date: Oct 2006
Posts: 21
Downloads: 9
Uploads: 0
Default

Polish Run 111 (14.11.2006 godz. 22.00)
HOST: PL_Marco
USTAWIENIA: 100% real
Misja: Falklandy Wyspa Duchów
Typ okrętu: IXD2 (1942)

Eddman ---> zatopiony (bez zatopień)

PL_Marco ---> zatopiony;
  • Clemson Destroyer 1190 brt.
marco_551 ---> zatopiony;
  • Clemson Destroyer 1190 brt
  • Hunt I Destroyer 1000 brt
=======================================


Misja trudna a efekty jak widać mizerne, ale na wojnie i takie dni się zdarzają. Jednak zaczęło się obiecująco. Długie podejście, konwój pełen tłustych kąsków (krążownik, krążownik pomocniczy, liniowiec, kilka transport troopów i C2), a na dodatek eskorta w większości na starych Clemsonach. I tu koniec dobrych wiadomości. Pierwsze słyszane przeze mnie odgłosy walki to nie jak sie spodziewałem huk rozrywanych kadłubów ale ostrzał artyleryjski !!! W chwilę później Eddman melduje, że podziurawił trochę blaszaka. Po jakimś czasie widze jak DD odpłaca Eddiemu pięknym za nadobne. Długo stawiał opór ale to były płytkie wody (103m), więc jego szanse topniały z minuty na minutę, aż do tragicznego końca. Potem PL_Marco zgłasza wystrzelenie czterech rybek - bezskutecznie. Później jak sam mówi wchodzi w konwój na żywioł. Drugie odpalenie - i trafia T3, który ani myśli zatonąć. Na poprwakę nie ma już czasu bo "opiekę" nad Marco roztacza DD Hunt. Jestem na peryskopowej, w promieniach zachodzącego słońca mam poważne problemy z ustaleniem kursu i kąta AOB. Efekt może być tylko jeden: cztery odpalenia i wszystkie więcej niż niecelne, co gorsze konwój już dawno przekroczył namiar 000, więc od tej pory muszę go gonić. To nie mogło ujść uwadze eskorty. Widze jak kieruje się na mnie stary Clemson. Odpalam do niego rybkę i patrze jak idzie na spotkanie ze śmiercią. Błąd! Nie przypadkiem nazywamy typ IX "krowami". Zanim odrywam sie od powierzchni, DD funduje mi tarana aż miło... 33% integralności. Schodze zaledwie na 45m i przetrzymuje cztery podejścia rozochoconego blaszaka. Kiedy po ostatnim ataku znajduje sie na mojej rufie, szasuje balasty i jestem na peryskopowej. Odpalam V i VI. Po kilku eksplozjach Clemson przestaje nas niepokoić. Przed sobą widze jak Hunt "pracuje" nad Marco. Odpalam i zanim schowałem peryskop rybka rozdziera kadłub blaszaka. Przez moment myślę, że jesteśmy bezpieczni. To drugi błąd. Z namiaru 045 idą w naszą stronę trzy DD. Schodze na 50 metrów. Wiem że to ostateczna granica - głębiej to zbyt duże ryzyko. Zaczynają nade mną tańczyć. Marko jest na peryskopowej i próbuje zdjąć ze mnie któregoś blaszaka. Przez peryskop widze jak nad głową przechodzi mi DD i goniąca go torpeda (to byłby screen!), niestety mija go o ok. 2-3 m. Przy kolejnym ataku chcę zejść głębiej. Trzeci błąd - ostatni. Słysze jak pękają wręgi. Marco został sam. To była piękna choć nierówna walka. Po kilku odpaleniach torpeda trafia w Clemsona, który próbuje staranować Marco. Te zmagania to świetny materiał na foto reportarz. Niestety bez happy endu. Po jednym z ataków, IXD opada na dno. Załogo długo walczy z przeciekami, ale tym razem przegrywa...


marco_551 is offline   Reply With Quote
Old 11-17-06, 08:15 AM   #182
PL_Marco
Mate
 
Join Date: Aug 2006
Location: Poland
Posts: 51
Downloads: 32
Uploads: 0
Default



Tutaj zdjątko na którym widać DD (a raczej to co zniego zostało). Szarżował prosto namnie gdy dosięgła go torpeda marco_551. Kiedyś ci się odwdzięcze

A co dotego jak skończyłem to do dzis niewiem czy mi hull tak spadł czy co. Gdy po ataku DD (sie kurde pisaniem zajołem i to mnie zgubiło ) osiadłem na 110m, niebyło tak źle, przeciek w rufowej torpedowni, rufowych kabinach i przedziale silników elektrycznych (oraz zniszcziony prawy silniek el.). No to rzuciłem cała ekipe aby ratowac maszynownie wiadomo bez napędu wiele bym niezdziałał. Maszynownie się udało uratować to kazałem pompowac w kabinach, pech chciał ze zapomniałemm wydostac ztamtąd ludzi ( co zemnie za kapitan) i gdy woda była już pod sufitem zgineli wszyscy ktorzy tam przebywali razem z ekipą naprawczą w której cudem przeżyli dwaj marynaże. Zaraz potem wywaliło mnie z okrętu. Stawiam jednak nato że hull musiał być nieźle nadszarpnięty.
PL_Marco is offline   Reply With Quote
Old 11-19-06, 11:54 AM   #183
marco_551
Watch
 
Join Date: Oct 2006
Posts: 21
Downloads: 9
Uploads: 0
Default

Hejka!

Eeee tam, nie ma się za co odwdzięczać. Wyszło fajnie i intencje też były szczere, ale skłamałbym gdybym nie powiedział, że była w tym spora doza szczęścia a wogóle to misja ciężka jak diabli - i dobrze.
marco_551 is offline   Reply With Quote
Old 11-21-06, 04:54 PM   #184
lucienSeth
Medic
 
Join Date: May 2006
Location: Poland
Posts: 162
Downloads: 8
Uploads: 0
Default PolishRun.MissionPack v. 2

Drugi pakiet misji PolishRun jest dostępny na naszej stronie , zawiera misje stworzone przez majama oraz nowe wersje (poprawione wg. sugestii) misji z pakietu pierwszego.


UWAGA !!!. Przed instalacja usunąć ver. pierwszą.

Czekam na opinie
pozdr.
__________________
Człowiek budzi się rano, morze budzi się w nocy.
lucienSeth is offline   Reply With Quote
Old 11-23-06, 08:04 PM   #185
lucienSeth
Medic
 
Join Date: May 2006
Location: Poland
Posts: 162
Downloads: 8
Uploads: 0
Default PolishRun No. 112

Polish Run 112 (23.11.2006 godz. 22.00)
HOST: lucienSeth
USTAWIENIA: 100% real
Misja: 1940.09.22.HX-72 (PolishRun ver.2)
-------------------------------------------
majama_PL - przeżył - zatopił 6:
  • C2 Cargo - 5 021 t
  • C2 Cargo - 4 895 t
  • C2 Cargo - 5 023 t
  • C3 Cargo - 5 935 t
  • C2 Cargo - 5 020 t
  • C2 Cargo - 4 897 t
--------------------------------------------
RAZEM: 30 791 t

lucienSeth - przeżył - zatopił 4:
  • V&W Destroyer - 1 188 t
  • Auxiliary Cruiser - 13 850 t
  • T3 Tanker - 8 340 t
  • C2 Cargo - 4 840 t
---------------------------------------------
RAZEM: 28 218 t

marco_551 - przeżył - zatopił 1:
  • T3 Tanker - 8 109 t
s3bamaya - zatopiny - zatopił 1:
  • C3 Cargo - 6 048 t
---------------------------------------------
Misja z drugiego pakietu PolishRun, poprawiona i przygotowana pod kątem turnieju.
Popraiwłem pogodę, eskortę i rozstawienie jednostek zgodne z dziennikiem komodora konwoju.
Podejście dosyć łatwe jednak eskorta odrazu wyczaiła marco_551 i s3bamaya, więc mieli kłopoty i nie mogli strzelać. Mnie się podstawił polujący na marco_551 V&W a chwile potem dostał AC. Wystrzeliłem wszystkie z dziobowych i dałem nura na 50m. W tym czasie majama podchodził konwój jak wyszedłem na peryskop to się okazało że s3bamaya upolował swego C3 oraz że jego też upolowali (a mówiłem przed misją że eskorta jest wściekła). Majama zaczął swój koncert a ja upolowałem T3, trafiłem też 2 C2 ale poszły dranie dalej jakby nigdy nic. Na powierzchni było strzaszne zamieszanie, konwój zmieniał kurs i pomieszał szyki. Nie wiadomo było w co celować i co z jaką prędkościa i jakim kursem idzie. A przy tym eskorta cały czas pilnowała.
Na koniec marco_551 schował się pod uszkodzony przez niego C2 którego chciał dobić majama. Było trochę nerwów jak majama odpalił to marco_551 zwiał z pod kryjówki wiedząc że koło niego kręcą się dwa Flowery i Fredzia. Było blisko ale na szczęście majama trafił w C2 a nie w marco_551
Ja próbowałem dobić C2 trafionego przez marco_551 ale ten wiózł chyba styropian bo nie poszedł na dno a mnie zaczął namierzać DD.
Na szczęście misja się skończyła bez następnych strat.




pozdr.
__________________
Człowiek budzi się rano, morze budzi się w nocy.
lucienSeth is offline   Reply With Quote
Old 11-24-06, 09:24 AM   #186
majama
Seaman
 
Join Date: Dec 2004
Location: Poland
Posts: 41
Downloads: 7
Uploads: 0
Default PR 112

Misja była dla nas bardzo wygodna, konwój ogromny (jeśłi miałbym cos zmienic to tylko rozstawienie statków jeszcze w wiekszych odległościach a mniej kolumn może), pogoda była po naszej myśli i ratowala nam życie bo prawie sztorm i szarówka. Eskorta chociaz na najwyższym poziomie miała problemy z usłyszeniem nas i zobaczeniem peryskopów. Na czele szedl największy cel: krążownik pomocniczy (w tej szarówce najpierw wziąłem go za małego mercha bo mial dwa maszty) Zanim wystrzeliłem pierwsze torpedy ktos z nas juz zaatakowal lub zostal wykryty i konwój zacząl zygzakować. Dodatkowo gdy juz mierzyłem do krążownika pomocniczego zobaczyłem przy nim dwa wybuchy torped i jego koniec. Potem nastąpiło zamieszanie w konwoju takie że raz ten sam cel mial predkosc 9 wezłów, za chwile 4 wezly a za minute wogóle odwrócil sie i plynął do tyłu. Nici z celowania, trzeba było podejśc bliżej. Dwa niszczyciele przechodziły koło mnie blisko, ale tak sie spieszyły że z odległosci 100m nie ujrzały peryskopu i popedziły dalej aby nękac kogos innego. Zauważyłem że mam w niemal jednej linii okolo 5 statków wiec wystrzeliłem im przed dzioby trzy torpedy ustawiajac recznie predkosc na zero i licząc że w tym tłoku cos sie trafi. Nie myliłem sie, uzyskałem dwa trafienia na dwóch różnych C2. Żaden nie zatonął, ale byc może kilka minut później jednego z nich właśnie trafiłem czwarta torpeda i posłąłem na dno. Potem czekałem ładujac torpedy i unikając rozjechania w konwoju, najpierw dwa pudla do małych polskich merchów. A potem seria szczęśliwych trafien prosto w zbiorniki paliwa chyba, bo zatoneły 3 lub 4 kolejne cargo po jednym trafieniu. Za duzo było tego dobrego i mnie korwetta z eskorty w końcu odkryła, ale zanim podpłyneła z bombami zyskałem dystans i nie zrobiła mi krzywdy, troche pingowania i dosyc szybko zrobił sie spokój, akurat aby sie wynurzyc i strzelic do ostatnich maruderów z konwoju.
Misja skończyla sie tak jak powinna w roku 1940 z załoga weteranów: dużo zatopień i szczęśliwy powrót do bazy.
majama is offline   Reply With Quote
Old 11-24-06, 09:54 AM   #187
lucienSeth
Medic
 
Join Date: May 2006
Location: Poland
Posts: 162
Downloads: 8
Uploads: 0
Default

Quote:
Originally Posted by majama
Misja była dla nas bardzo wygodna, konwój ogromny (jeśłi miałbym cos zmienic to tylko rozstawienie statków jeszcze w wiekszych odległościach a mniej kolumn może), pogoda była po naszej myśli i ratowala nam życie bo prawie sztorm i szarówka. Eskorta chociaz na najwyższym poziomie miała problemy z usłyszeniem nas i zobaczeniem peryskopów.
Sorki ale nie mogę zmienić odstępów między okrętami wg. Commodore odległość między kolumnami wynosiła 5 kabli. :P a ilość kolumn i rozmieszczenie statków w konwoju jest zgodne z historią.
__________________
Człowiek budzi się rano, morze budzi się w nocy.
lucienSeth is offline   Reply With Quote
Old 11-24-06, 03:51 PM   #188
majama
Seaman
 
Join Date: Dec 2004
Location: Poland
Posts: 41
Downloads: 7
Uploads: 0
Default

Nie ma sprawy, to sa szczegóły nie ważące na grywalności zbyt wiele. Ta panika i zamieszanie w konwoju wyglądały całkiem realistycznie.
majama is offline   Reply With Quote
Old 11-24-06, 06:30 PM   #189
PL_Marco
Mate
 
Join Date: Aug 2006
Location: Poland
Posts: 51
Downloads: 32
Uploads: 0
Default

Polish Run patrol 113 (24.11.2006 godz. 22:00)
HOST: PL_Marco
USTAWIENIA: 100% real
Misja "1943.01.08.TM1.EisenhowersTankers"

majama_PL ---> zatopiony; VII C
  • T2 Tanker 10 806 t
  • Small Tanker 4205 t
marco_551 ---> zatopiony; VII C
  • T3 Tanker 11 481 t
PL_Marco ---> przetrwał; IX D2
  • Flower Corvette 950 t
  • Hunt II Destroyer 1050 t
PL_TOPP ---> zatopiony; VII C
  • Small Tanker 4270 t
Oraz PL_Stett i tu-144 (oboje na IX C)którzy nie zdążyli nic zatopić i jak większość zgineli w głębinach.

Należy nadmienić że była możliwość wyboru typu okrętu.
===========
No a więc tak...
Jest piękny dzień 8 stycznia 1943 roku, w Afryce wojska Romla są w fazie odwrotu ale Aliantą brakuje paliwa do ich pojazdów, więc wysyłąja tankowce. U-156 wykryl tlusty konwoj walka sie zaczyna...

Już na wstępie ktoś zwrócił uwage że bez ofiar po naszej stronie sie nie obędzie i miał racje. Pierwsi łupem eskorty padli PL_Stett i tu-144.

Ja sobie spokojnie płyne aż nagle pierwszy mi sie wydziera "zostalismy wykryci" (ja to mówie chłopaką a oni mi nato "co pił twój oficer "). Po chwili jednak i ja bym sobie coś chlapnoł bo miał racje i korweta zaczeła sie kierowac w moją strone. No to na szybko odpaliłem do najbliższego celu jedną torpede (akurat wypadał Small Tanker ale trudno), i zaraz daje nura w głebiny, blaszak najechał i mam przecieki (zas od przedzialu silnikow el. do konca rufy, jakoś mam szczęście dostawać w "tyłek"). Chłopaki sie uwineli i połatali szybko okręt, ale korweta nie odstepuje mnie przez dluższy czas.

W tych momentach reszta ekipy próbuje nie zatanąć i zarazem cos uszczknac z konwoju.

Potem nastaje cisza siedze na wylonczonych silnikach na 120m mijaja mnia chyba 2 blaszaki i szasuje balasty. Na 40m gdy wszystko juz było cacy z za pleców wyskakuje znana mi juz wcześniej korweta i cale szczescie ze wykonalem szybki unik (notabene to był mój ostatni unik w tym patrolu) w bok i wyskok na peryskop, a i bombki na głebsza wode nastawione chyba były.
"Kwiatuszek" niemial gdzie uciec, więc dostał w za swoje (tak jestem mściwy). Jak zobaczylem ze konwoj, płynie gdzie tylko popadnie odpaliłem z dziobowych salwe 3 i z rufy 2 do drugiego Kwiatka co mnie przyuważył, poczym dałem nura w głebiny.

Od teraz już tylko głebokośc mogła mnie uratować. Na początku nażekałem że IX D2 to krowa (jak to majama_PL powiedział "ale wytrzyłama krowa") a teraz niemogłem skręcac wogóle (zniszczone stery kierunku) a i z głebkościa było nieciekawie (zniszczone rufowe stery głebokości). Sczęściem uratowałem prawą (albo lewą) śrube. Więc silent run i powolutku zmykam bedąc na około 215m.
DD nie nękało mnie długo, sypneło tylko raz i to w dodatku chyba na wabika:rotfl:
Z salwy 3 torped na jedną nadział sie Hunt II. I to tyle z mojej strony.

Aha skręcac niemoglem i jeśli mnie nie będzie znosić to wyląduje niedaleko Sydney w Kanadzie :rotfl:, a na wstecznym to bym na Afryke trafił . Hehe Ukryje U-Boota w jeziorku, wyremontuje i będe miał coś a'la prywatny kajak .

Tabelki końcowe:
http://img97.imageshack.us/img97/177...3310500uz8.jpg
http://img97.imageshack.us/img97/469...3433875bo5.jpg
http://img97.imageshack.us/img97/561...3436812hx5.jpg

PS. Czy mi sie tylko wydaje czy tu jakoś postów ubyło? Było chyba z 10 stron a teraz jest 7, ktoś cos wie na ten temat ?

Last edited by PL_Marco; 11-25-06 at 06:27 AM.
PL_Marco is offline   Reply With Quote
Old 11-26-06, 11:12 AM   #190
Tasman
Gunner
 
Join Date: Apr 2006
Posts: 99
Downloads: 61
Uploads: 0
Default

złe wieści - własnie podłaczyłem sie do internetu ale nie mogę hostowac na ubi.com czyli LIPA bo wypadam z gry w takim momencie
Tasman is offline   Reply With Quote
Old 11-26-06, 04:06 PM   #191
lucienSeth
Medic
 
Join Date: May 2006
Location: Poland
Posts: 162
Downloads: 8
Uploads: 0
Default

Nie p... Tasman że juz nie bedziesz wogóle grał ?? Ja wiem że chyba może hostować marco_551 więc nic się nie dzieje że nasz GURU nie może hostować
pozdr.
PS>
PL_Marco - jak możesz to dodaj raport na http://www.uboots.ibox.pl thx
__________________
Człowiek budzi się rano, morze budzi się w nocy.

Last edited by lucienSeth; 11-26-06 at 06:28 PM.
lucienSeth is offline   Reply With Quote
Old 11-27-06, 06:31 AM   #192
PL_Marco
Mate
 
Join Date: Aug 2006
Location: Poland
Posts: 51
Downloads: 32
Uploads: 0
Default

Niema sprawy następne będe pisał także na stronie PR
PL_Marco is offline   Reply With Quote
Old 11-27-06, 12:32 PM   #193
tu-144
Swabbie
 
Join Date: Sep 2006
Posts: 12
Downloads: 0
Uploads: 0
Polish Run 114

POLISH RUN 114 (26.11.2006 )

MISJA "SC-26 (01 April 1941) ver.2"

Host: PL_Marco
Ustawienie: 100% real

- SubForce-1 (33146 BRT)
C2 Cargo (6472)
Auxilary Cruiser (13850)
C2 Cargo (6452)
C2 Cargo (6372)

- tu-144 - (19385 BRT)
C Class Destroyer (1375)
Small Merchant (2360)
Coastall Merchant (2033)
C2 Cargo (6303)
C2 Cargo (6364)
Flower Corvette (950)

- JAWSORION - (21160 BRT)
T2 Tanker (10552)
T2 Tanker (10608)

- PL_Marco - (12059 BRT)
Small Merchant (2342)
Small Merchant (2364)
C2 Cargo (6403)
Flower Corvette (950)

- marco_551 - (1188 BRT)
V&W Destroyer (1188)

- PL_Stett - (2359 BRT)
Small Merchant (2359)

- majama_PL - bez zatopień

- Tasman1395 - rozłączony

---------------------------------------------------------

Zebrała się nas niezła gromadka i wyruszyliśmy całą 8-ką w morze. Niestety, nie wszystkim dane było zaznać satysfakcji w walce i z osiągniętych wyników.
Największego pecha miał Tasman - (jego łącze widać jest rzeczywiście z lat 40-tych) dwukrotnie został rozłączony i pozostał w swoim porcie.
Misja okazała się stosunkowo łatwa do rozegrania. Morze okazało się być mocno wzburzone, co jedni uznali za fart (można łatwo schować się eskorcie) inni uważali iż utrudni to celowanie. Eskorta bardzo niemrawa, praktycznie nie niepokoiła nas wcale. Ci co mieli szczęście i w początkowej fazie rozgrywki zostali rozrzuceni blisko konwoju, nie mieli wiekszych problemów z trafianiem do celów. Ci co byli oddaleni od konwoju, musieli obejść się smakiem, bo gdy dopłynęli do konwoju to praktycznie zostały im tylko niedobitki.
Misja okazała się bardziej żartem niż prawdziwą rozgrywką godną starych wilków morskich. Na przyszłość będziemy mieli nauczkę, aby 1 kwietnia (Prima Aprilis) nie wypływać w morze i pozostać lepiej w swoich portach.

Tabelki końcowe

http://img177.imageshack.us/img177/4...6039265rj4.png

http://img177.imageshack.us/my.php?i...0604893cr8.png

http://img177.imageshack.us/my.php?i...6043693cb7.png
tu-144 is offline   Reply With Quote
Old 11-27-06, 12:43 PM   #194
tu-144
Swabbie
 
Join Date: Sep 2006
Posts: 12
Downloads: 0
Uploads: 0
Niestety nie mogę pisać raportów na stronie PR. Nie mam chyba odpowiednio ustawionych uprawnień. Jeśli ktoś ma właściwe uprawnienia dostępu do PR to proszę przenieść ten raport na tamtą stronę.
tu-144 is offline   Reply With Quote
Old 11-27-06, 06:04 PM   #195
Tasman
Gunner
 
Join Date: Apr 2006
Posts: 99
Downloads: 61
Uploads: 0
Default Polish Run 115

POLISH RUN 115
Nov_104 Convoy OS-1
Host P_Marco
Ustawienia 100% REAL

tu-144, przezył, 4 zatopienia
11547t
3x Small Merchant
1x Small Tanker

marco_551, przezył, 1 zatopienie
8000t
C3 Cargo

PL_stett, przezył, 1 zatopienie
1250t
Black Swan Frigate

LUKASZ11, zatopiony, 1 zatopienie
1250t
Black Swan Frigate

PL_Marco, przezył, bez zatopień

barniee, rozłączony

Tasman1395, przezył, bez zatopień

trudne warunki tym razem to i wyniki nieco gorsze, wysoka fala duży wiatr, szybki konwój zmieniający kierunek i prędkośc, popełniłem kilka błędów ale czułem się po ponad 6-śco tygodniowej przerwie jak nowicjusz;
witamy Młode Wilki i zapraszamy na łowy z serii Silent Hunter www.uboots.ibox.pl





Last edited by Tasman; 11-27-06 at 07:10 PM.
Tasman is offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT -5. The time now is 05:04 AM.


Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Copyright Š 1995- 2024 Subsim®
"Subsim" is a registered trademark, all rights reserved.