Polish Run & Sea Devils 237 (22.05.2007 g. 21:00)
38 Gra konkursowa
Misja: "Polowanie"
U-Booty: VIIC (1943)
Czas misji: 2h
04/02/1943 g. 16.00
Pogoda: zachmurzenie umiarkowane, wiatr średni
----------------------------------------------------------
PL_David - SURV - 1 zatopienie:
• Liberty Cargo - 7 508 brt.
----------------------------------------------------------
lucienSeth - KIA - 1 zatopienie:
• Black Swan Frigate - 1 250 brt.
----------------------------------------------------------
marco_551 - SURV - bez zatopień
----------------------------------------------------------
Kultura - SURV - bez zatopień
----------------------------------------------------------
Screen:
----------------------------------------------------------
Misja OK. Gratulacje dla autorów za naprawdę dobrze napisaną i grywalną misje.
Na początku lekki zonk długie podejście i dwa namiary na sonarze. Na szczęście wybałem ten dobry.
Gnałem na powierzchni, aż ujrzałem Fredzie na horyzoncie. Dałem nura i stop.
Poczekałem puściłem 2 rybki (niestety zygzakował a szedł od dzioby prosto na mnie) i oto efekt pierwszej:
Potem dałem po garach aby się ustawić na pozycji. Niestety pojawił się drugi prześladowca, bardzo ostrożny (widać ktoś tu ustawił najwyższy poziom doświadczenia dla tej jednostki
). Puściłem w jej kierunku 3 torpedy niestety wszystkie chybiły, a potem cóż ... PING, PING, BUM, BUM tak przez kolejną godzinę z haczykiem. A potem na 165m BUM i zaliczyłem pierwsze KIA w konkursie.
Oto mój pogromca:
Tak panowie to ORP
.
Jak rozejrzałem się po okolicy zobaczyłem, jak marco_551 trafia C3, chyba, ale ten niestety wiózł styropian bo uparcie płynął naprzód. Za to przyczepił się do niego USS DD. Było blisko, ale nie niebezpiecznie.
PL_David przytrzymany pod wodą nadrabiał goniąc konwój. Niestety mój oprawca zebrał ekipę HMS w składzie 2 DD i zaczęli obrabiać U-Boot'a, który tuż przed pierwszą serią bombek posłał torpedę topiąc Liberty.
A oto sytuacja PL_Davida nie do pozazdroszczenia.
Najlepszą sytuację wypracował sobie Kultura. Przemknął koło wymiatającej Fregaty i cicho wychodziła na doskonałą pozycję do strzału. Nieco po prawej z przodu konwoju, w odległości około 500m od kolumny brzegowej. Miał na widelcu lotniskowiec i ze 3 wypasione tankowce. Pozycja niezagrożona przez eskortę, no może odrobinę przez samoloty.
No i tyle mogło być ciekawiej a tu "LIPTON", wywaliło wszystkich.
Tak to zaliczyłęm pierwsze KIA.
pozdrawiam.