Thread: Polish Run
View Single Post
Old 01-29-09, 11:13 AM   #492
janko175
Sailor man
 
Join Date: Sep 2006
Posts: 45
Downloads: 1
Uploads: 0
Default

Polish Run patrol nr 284 (28.01.2009; godz 21:00)

Misja : David & Goilath - za pakietu PolishSeamen
Poziom : 100% real
Host : Huback
U-booty : VIIB (1940)
Czas : 13.12.1940 godz 11:00
Pogoda : zachmurzenie umiarkowane ,wiatr słaby

Odprawa:
Rok 1940 powoli sie juz konczy. Byl to ciezki rok dla Aliantow i co gorsza , zapowiadajacy jeszcze ciezsze chwile ktore mialy nadejsc.|Beznadziejna sytuacje poglebia tez fakt spoznionej, a przez to nieudanej proby inwazji na PLn. Norwegii. Konwoj z Grupa Inwazyjna chcac uniknac niemieckich atakow lotniczych wykonal wielki luk czego efektem mialo byc koncowe ladowanie w poblizu Kirkenes. Niestety wojska faszystowskie uprzedzily swym ladowaniem Aliantow zapewniajac sobie w ten sposob dostawy rudy i ropy dla swej armii, ale co gorsza, powstaja nowe bazy wypadowe dla ubootow.|Brak porozumien ze Stalinem uniemozliwia tez wplyniencie do Murmanska. Konwoj wiec zmuszony jest do tulaczki i liczenie tylko na wlasne zapasy i dluga, ciezka droge powrotna do domu.|Okrety eskorty zmuszone sa do uzupelnienia swych watlych juz zapasow paliwa i zywnosci. By dokonac jednak przeladunkow z transportowcow musza oddalic sie daleko na Polnoc by tam, skrywajac sie w ciemnosciach mroznego Morza przygotowac sie do powrotu.|Blakajacy sie konwoj jest juz jednak od jakiegos czasu obserwowany przez pilotow dalekiego zwiadu samolotow typu FW200 "Condor".|W tym samym czasie Kriegsmarine rozpoczyna budowe ruchomych baz wypadowych dla swych jednostek, ktore w przyszlosci maja stanowic przyczolek dla jednostek zamykajacych pierscien miedzy Skandynawia, a Anglia.|W tym celu na wody Morza polnocnego wyplywa grupa zwana "Goliath". Celem tej grupy jest wybudowanie baz na mroznych wodach Arktyki, gdzie zadna jednostka Aliancka jeszcze niedotarla.|Rozumiejac jedna sytuacje w jakiej znalazl sie teraz konwoj wroga, wszystkie jednostki kieruja sie teraz na spotkanie alianckiego konwoju. |Ubooty osaczyly juz wrogi konwoj. Teraz trwa juz tylko przygotowanie do ataku, ktory ma przyniesc chwale swym dowodzcom i zetrzec w pyl wszelkie proby dominacji w tym rejonie.|ODPRAWA:|Nasze jednostki szykuja sie do zbudowania ruchomej morskiej bazy, ktora zapewni naszym okretom podwodnym uzupelnianie niezbednych zapasow dzieki ktorym bedziemy mogli skutecznie blokowac zegluge w tej czesci swiata.|Mamy wiec niecodzienna okazje oslaniac nasza grupe i zarazem zniszczyc konwoj przeciwnika. Wspomagac nas moze samotny raider "Goliath", ktory jest Q-shipem. Badzcie bardzo ostrozni, gdyz w zamieszaniu latwo odpalic torpede do braterskiego okretu lub statku.|Z pomoca Waszym okretom przybedzie lotnictwo. Wykorzystajcie ten fakt jak i rowniez to, ze Alianci wciaz nie dysponuja radarem.|Powodzenia!|PL_David i PL_Szczur

W rejs wyruszyli:
grgrs - KIA - bez zatopień
----------------------------
kimanu -96 - KIA - bez zatopień
--------------------------------
Humback - KIA - bez zatopień
--------------------------------
janko175 - SURV - 2 zatopienia

Lekki krążownik Fiji - 10725
Troop Transport - 8007




Przed wyjściem w morze umówiliśmy się na browarka w przybrzeżnej knajpce po powrocie jak się nam zdawało z kolejnego łatwego polowania . Cóż na wojnie nigdy nie wiadomo , co przyniesie następny dzień . Zamiast na browca ,po zdaniu raportu w BDU udałem się do pobliskiego kościoła zapalić świeczkę za poległych kolegów ...
__________________
www.polishrun.forumex.pl
janko175 is offline   Reply With Quote