![]() |
Polish Run patrol 88 (26.09.2006 godz. 22:00) HOST: PL_Marco USTAWIENIA: 100% real Misja "Storm" Niestety nikt misji nie przetrwał, ale chłopaki troche potopili zanim padli łupem eskorty. tu_144; C2 cargo 6482 BRT C2 Cargo 6204 BRT T3 Tanker 11 875 BRT Small Merchant 2409 BRT razem (26 970) arcturus1974; T3 tanker 11 577 BRT grallmn; Flower Corvette 950 t Liberty Cargo 7451 olpiter; Blac Swan Frigate 1250 t PL_Marco; Small Merchant 2409 BRT oraz janko175, PL_FIREMAN, PL_Stett którzy nie zatopili nic. Misja dość cieżka ze względu na paskudą pogode w której widocznośc była około 500m (albo i mniej, padał ulewny deszcze i chyba mgiełka też była). Zaczeliśmy w wynurzeniu (jest 1943 rok) zaraz mi komunikują że na radarze mamy kontakty i to średnia odłegłość, więc peryskopowa i czekam słuchając co powiada szumonamiernik, aż tu nagle merch (small bo small ale zawsze coś i od 1 torpedki idzie na dno) i tak szukam dalej aż wyskakuje mi T3 ale zanim mi się "żelazko" obróciło w dobrą strone tanker znika w strugach deszczu:damn:. Jak się okazauje po chwili jestem już za konwojem chyba :shifty:. O włos mijają mnie Fregaty, a jak widze że w oddali strzelają słupy ognia i słysze łamiące sie kadłuby Tankowców to szlag mnie trafia "pierwszy szasować balast wynurzenie, cała naprzód, wyłonczyć tylko radar!!" I tak pomykam na powierzchni aż tu nagłe wyskakuje mi small merchant i pruje z karabinu i nic w tym by niebyłeo złego ale zaraz na pomoc popędził do niego blaszak "alarmmmmmmmmmmm" rozległo sie na okręcie i po chwili juz znikam z głębinach ale nie moge tam wysiedzieć. Byłem gdziec na 60m i dość celnie mnie obrzucał jakis blaszak. Przecieki od tylnej WT do kabin rufowych. "kapitanie przegłębienie na fure dość znaczne, (woda w kabinach na rufie była do 3/4) ciągnie nas w dół !!" krzyczy pierwszy gdy mijam 70m w tym momencie ktoś (niepamiętam kto był na obserwatorze) pisze "Marco rufa ciągnie cię w głębiny, już sie nie wynurzysz". niestety moja załoga nie znała takiego słowa "szasoweać balasty (tak szasowałem ze zostało mi chyba z 5 %) ale dotarłem na powierzchnie :arrgh!:. "Włączyc diesle cała naprzód wiejemy z tąd" rozkazałem. Chwile przeglądam uszkodzenia i doznaje szoku oba silniki elektryczne zniszczone (co przyczyniło się do mojej klęski) i ocalały jeden diesel. Pisze na czacie "oby tylko żadne dd się niepokazało" a nato koledzy będący na obserwatorze "spójż przed siebie :p" I trach mijam się z DD na metry ale uszkodzen niemam żadnych. potem mykam na peryskop i siedze na 14m. Pierwszy nalot DD przetrwałem bez szwanku, ale poprawka mnie wykończyła. Szkoda że elektryki poszły w pi..... bo bym może uciekł.;) PS. Aha przepraszam że zaraz jak olpiter napisał że "już pomnie" (był ostatnim co pływał, dostał tarana od DD) wyszedłem. Zapomniałem że ja Hostuje (się to nie powtórzy) PS2. Panowie trzeba coś wymyslic bo ostatnio jest więcej niż 8 chętnych do gry. I trodze dziwnie się czułem jak lucienSeth pisał domnie a w tym czasie już niektórzy szli na dno i niewiedziałem zbytnio co zrobić. Tabelki końcowe: http://img167.imageshack.us/img167/8437/sh3yc7.jpg http://img205.imageshack.us/img205/687/sh3int1.jpg |
Naprawde miałeś fuksa, że udało ci się wynurzyć. Troche cie ta rufa ciągnęła...
Look http://img171.imageshack.us/img171/9916/1dz0.th.jpg W żadnej innej misji nie widziałem tyle taranów ze strony DD co wczoraj. Oberwałem ja http://img144.imageshack.us/img144/7126/2mf5.th.jpg PL_Stett http://img64.imageshack.us/img64/6677/3at6.th.jpg olpiter http://img83.imageshack.us/img83/8700/4be5.th.jpg i jeszcze jedno. Marco mam twoją ostatnią sekundę na okręcie... http://img140.imageshack.us/img140/3797/5qb2.th.jpg |
Prawdziwy reportaż z prawdziwego pola bitwy. I tak Święty został reporterem wojennym. Niezłe polowanie... Widzicie państwo, 100% real jak nic. Nasi dowódcy, nie powiadomieni przez admiralicję, nie mogli wyjśc z podziwu jak to możliwe, że przy widoczności 500m eskorta wroga rozjeżdża nas jak jakieś żaby. Skąd mogli niby wiedziec, że w 1943 przeciwnik dysponuje taką zabójczą bronią jak radar? No skąd?
PS screeny idealne do galerii POLISH RUN, która niebawem (mam nadzieję) znajdzie swoje miejsce gdzieś na naszej oficjalnej stronie http://uboots.ibox.pl/ |
wiedzieć o radarach wiedzieli, tylko z powodu uszkodzeń kadłuba trzeba było się wynurzyć. Jak nabierasz wody lepiej być nad niż pod wodą :-)
...ahoy |
Polish Run patrol 89 (27.09.2006 godz. 22:00) HOST: PL_Marco USTAWIENIA: 100% real Misja: "Falklandy-Wyspa Duchów" PL_Marco ---> przetrwał; (jako jedyny):smug:
grallmn ---> nic nie zatapia, a losy jego okrętu są nieznane, (moze jakiś wypadek w torpedowni :hmm: , napisz co sie stało) W tabelce widnieje jeszcze kimanu-101 ale 2 razy wywaliło :nope:go nim ktokolwiek zdołał napisac "in" więc niebędzie brany pod uwage (tak jakby go niebyło). =========== Zaczeliśmy, (jakoś niemogłęm sobie wcześniej przypomnieć gdzie leżą Falklandy) teraz zapamietam na całe zycie. Tak daleko od domu to jeszcze chyba niewalczył nikt na Polish Run (dobre miałem przeczucie co do wyboru jednostki). Konwój dość dobrze chroniony, więć bedzie tylko jedno podejście chyba. Do konwoju żbliżam się od burty (dobra pozycja do strzelania). Przed dziabem mija mnie Hunt, już mam odpalac cygaro w jego strone, ale w oddali zanim ukazuje się sylwetka krażownika. Ten typ rozpoznaje już na pamięć "Fiji":arrgh!:, na okręcie rozlega sie "zalac wyrutnie od 1 do 4, zapalniki magnetyczne, głębokość 6m" Ostatnio wystarczyła jedna na niego to też teraz trzeba będzie posyłąc pojedyńczo. Pierwsza niecelna (zrobił zwrot), ale gdy był juz 1700m dostał od grallmn-a jedną a zaraz potem moje 2 pieczentują jego los (grallmn jak coś mnie popraw bo niepamiętam ile twojich trafiło). No to się zaczeło, zaraz gdy Fiji wylatuje w powietrze od sterburty pędzi wściekły Clemenson, udaje mi się uciec. Kilkanaście minut później grallmn opuszcza gre (chyba uszkadzając wcześniej Liniowiec pasażerski, który PL_Stett próbuje dobić, niestety ta sztuka mu sie nieudaje i sam pada łupem DD. No to ładnie jeszcze prawie godzina jakaś do końca a ja zostałem sam jak palec:huh:. Przed tym jak Stett zostaje zatopiony to ja wyskakuje jeszcze na peryskop by posłac 2 cygara do C3 (albo C2) niestety żadne nietrafia a Blaszak przeciągnoł mi po karku niszcząc rufowe stery głębokości i jeden ze sterów kierunku (od tej pory skręcać się poprostu niedało, bo jestem pewien że pancernik miał lepszą zwrotnośc niż mój okręcik). No to cicha prędkośc i zmykam powolutku tak mineło ze 20 minut i cisza no to peryskopowa, widze DD bardzo daleko (notabene cały czas żucali bomby na moją stara pozycje:rotfl:). Mam jeszcze załadowane TI toteż udaje mi się zlokalizować tankowiec ale był dośc daleko i w niewygodnej pozycju (obrót okrętu jak wiecie nie wchodził w gre) i chybiam. Zwabiony chyba sladem torpedy Clemenson zawraca, ale po którkiej walce pada od mojich torped. Do końca zostaje jeszcze troche czasu więc wylazłem na powierzchnie aby dac szanse wykazać się mojim artyleżystą. Idzie im dosyć dobrze tarfiają kilka razy Korwete (albo Fregate niepamietam) i coś tam wylatuje w powietrze ale ostatecznie ucieka a zamiast niej zbliża się Clemenson. Dostaje się pod jego ostrzał i zmykam pod wode. Tam siedze jeszcze z 5 minut, a gdy wybija 23:00 kończe misja. Tabelki końcowe: http://img211.imageshack.us/img211/6259/sh3imtw9.jpg http://img211.imageshack.us/img211/7958/sh3imgdv7.jpg |
Quote:
|
Przepadłem jak Kursk
|
Polish Run 90
POLISH RUN 90 (30.09.2006 )
MISJA "ZELAZNE SKRZYDLA" Host: PL_Marco Ustawienie: 100% real - tu-144 - przeżył, 3 zatopienia (45760 BRT) Tribal Destroyer (1850 BRT) BB King George V (35900 BRT) Trop Transport (8010 BRT) - PL_Marco - przeżył, 2 zatopienia (16016 BRT) Trop Transport (8009 BRT) Trop Transport (8007 BRT) - PL_Stett(in) - zatopiony, 1 zatopienie (1850 BRT) Tribal Destroyer (1850 BRT) - janko175 - zatopiony, bez zatopien - wielebny19 - zatopiony, bez zatopien - PL_arek_71 - zatopiony, bez zatopien --------------------------------------------------------- Od monentu zlokalizowania konwoju skupiłem swoją uwagę na pancerniku. Przed nim płynęło kilka okrętów eskorty z których jednego zatopił PL_stett a jeden padł moim łupem. Pozostałe wywęszyły i zajęły sie namierzaniem innych moich kolegów. Znajdowałem się w dogodnej pozycji do pancernika ( prawie prostopadle do niego), wycelowałem i z trzech wysłanych w jego kierunku torped dwie dotarły do celu. Pancernik zatrzymał się. Czekałem aż moja załoga załaduje wyrzutnie. PL_Marco wysłał w kierunku pancernika 4 torpedy ale 2 znich (akustyczne) popędziły za DD. Kolejno odpalałem następne torpedy do stojącego "King George V" i dopiero trzecia z tej serii ( łącznie piąta) zatopiła dumę Royal Navy. Było to możliwe TYLKO w grze bo tak naprawdę to "King George V" przetrwał wojnę i pływał jeszcze długo po oceanach pod angielską banderą. Tabelki końcowe: [1] http://img428.imageshack.us/img428/6...0152812xf0.png [2] http://img479.imageshack.us/img479/5...0231468ov1.png --------- opisał: tu-144 GG:5392290 e-mail: bogdanad@polbox.com |
Polish Run 91
POLISH RUN 91
01.10.2006 godz 00:00 MISJA Z WPL "CONVOY PW1" HOST:TASMAN1395 USTAWIENIA: 100% REAL UCZESTNICY: - TASMAN 1395-przeżył (2 zatopienia) - Coastal Merchant 1960 - C2 Cargo 6305 razem 8265 - tu144 przeżył (2 zatopienia) -C2 Cargo 6323 -Small Tanker 4201 razem 10524 -janko175 - przeżył (2 zatopienia) - Small Merchant 2353 - C2 Cargo 6338 razem 8691 Jak dla mnie to misja trochę bezbarwna , zero adrenaliny , co najwyżej można się było wściekaśc na własną nieporadnośc:x . Z racji że to dopiero początek wojny eskorta nie dysponowała jeszcze bombami głebinowymi ,więc nie była w stanie wyżądzic nam zbyt wielkich szkód , chodziaż dośc skutecznie przeszkadzała i użycie dział pokładowego kończyło się szybkim zgonem obsługi :nope: i ucieczką pod wode. http://img127.imageshack.us/img127/9...7343hx2.th.png http://img95.imageshack.us/img95/481...0562qv1.th.png |
Polish Run 92
02.10.2006 godz. 22.00
host: Tasman Ustawienia 100% real. Gdzieś niedaleko Greenlandii Tasman - 11726 - przeżył - 1 zatopienie Tanker T3 - 11726brt Bocian 4000 - 11637 - przeżył - 1 zatopienie Tanker T3 - 11637brt PL_Arek71 - 11866 - przeżył - 1 zatopienie Tanker T3 - 11866brt grallmn - 1188 - przeżył - 1 zatopienie V&W Destroyer - 1188 janko175 - poległ - bez zatopień marco_551 - przeżył - bez zatopień wielebny19 - zaginął w czasie misji - bez zatopień Kolejna z misji zimno, ciemno i do domu daleko. Silne opady, duża mgła i ogólna ciemność. Tak po krótce można skomentować tą misję. Gdyby nie HYDRO to nigdy byśmy konwoju nie znaleźli. Ogólnie: godzina rajdu i nic. Gdzie ten konwój. Hydro wskazuje kontakty, widoczność poniżej 400m, my na krowiastych IXB, widać przebłyski reflektorów eskorty (zaraz po tym jak dopadli janko175), lecz kontaktu wzrokowego NIET. Nagle usłyszałem PING. Rozglądam się na peryskopowej i nic nie widać. Ping jest coraz mocniejszy i szybszy i nagle z mgły wyłania się DD. Pędzi od mojej rufy. Jest już w ATTACK RUN. Szybki zwrot w lewo ( "szybki" na IX :-) ciekawe) i... Okręt pomalutku zmienia kurs. Pierwsza salwa bomb głębinowych i mam hull 30%,bez rufowych sterów gębokości i uszkodzone obie śruby. Widzę jak DD wchodzi w mgłę. Ustawiam salwę: rozrzut 3 stopnie, głębokość 3,5m. i pal. DD zostaje rozpruty. Za chwilę z mgły wynurza się T3. Widzę, że się pali, więc już od kogoś dostał. Robię zwrot i celuję z rufy. Niestety odległość za mała i 2 torpedy odbijają się. Za chwilę wybuch. Ktoś dobił rannego nosorożca. http://img156.imageshack.us/img156/4239/1nk7.th.jpg http://img201.imageshack.us/img201/5231/2ny7.th.jpg |
Polish Run patrol 93 (29.09.2006 godz. 22:00) HOST: PL_Marco USTAWIENIA: 100% real Misja: "Dawid and Goliath" Bocian4000 ---> zatopiony, ale za darmo skóry nieoddał;
PL_Marco ---> przetrwał, a ponadto ma na koncie;
Cpt.McClane ---> zatopiony, ale zdążył posłąc na dno;
PL_Stettin ---> przetrwał, ale nic niezatopił PL_arek_71 i amigo24 nic nie zatoplii polegli od bomb eskorty. Tabelki końcowe; (ale mnie denerwuje to ich wstawianie) http://img206.imageshack.us/img206/4...0262546gs8.jpg http://img55.imageshack.us/img55/107...2633468sc6.jpg a tu taki screenik http://img206.imageshack.us/img206/8...4519171tq6.jpg Przepraszam za opóźnienie. (wiecie depesza nie dotarła jak to na wojnie bywa czasem :) ) |
Polish Run 93
Polish Run patrol 93
Host: Tasman Ustawienia: 100% realizmu Misja: WPL Oct_28c Tasman1395: przetrwał, bez zatopień tu-144: zatopiony, bez zatopień amigo24: zatopiony, bez zatopień s3bamaya: zatopiony, bez zatopień TomekC1976: zatopiony, bez zatopień goelectronics: zatopiony, bez zatopień meridklt: zatopiony, bez zatopień marco_551: zatopiony
Powiem krótko: to nie była misja tylko rzeź, a najlepiej obrazują to wyniki końcowe. Pomimo tego (jeśli ktoś chce znać moje zdanie), oceniam ją wysoko. Mieliśmy tu wszystko: całe stada samolotów, blaszaki - wygniatające nas jak pluskwy z kołnierza, kowój, pancernik, sporo adrenaliny (mówię o sobie) i wreszcie wspaniałe, historyczne zwycięstwo nad przerażającym kutrem torpedowym!!! Chyba przysporzyliśmy chłopakom z BdU paru siwych włosów |
Polish Run patrol 94
Host: Tasman Ustawienia: 100% realizmu Misja: WPL Oct_28c Tasman1395: przetrwał, bez zatopień tu-144: zatopiony, bez zatopień amigo24: zatopiony, bez zatopień s3bamaya: zatopiony, bez zatopień TomekC1976: rozłączony, nie liczony goelectronics: rozłączony, nie liczony meridklt: zatopiony, bez zatopień marco_551: zatopiony
Mieliśmy tu wszystko: całe stada samolotów, blaszaki - wygniatające nas jak pluskwy z kołnierza, kowój, pancernik, sporo adrenaliny (mówię o sobie) i wreszcie wspaniałe, historyczne zwycięstwo nad przerażającym kutrem torpedowym!!! Chyba przysporzyliśmy chłopakom z BdU paru siwych włosów. http://img242.imageshack.us/img242/5...0001xv5.th.jpg http://img242.imageshack.us/img242/1...0002iu2.th.jpg sporządził marco_551 PS A tu od Tasmana: wyniki może i byłby lepszy ale zdziwiony byłem jak zobaczyłem kilka ubootów zasuwających przez dłuższy czas na powierzchni (bylismy wszyscy dośc blisko). Przy takiej widoczności i mozliwości uzycia radaru przez wroga poprowadziło to do eleminacji stada. Udało mi się przetrwac bo najdłużej pozostałem niewykryty - to jest silent hunter, SILENT!. http://www.subsim.com/radioroom/smar...er_offline.gif http://www.subsim.com/radioroom/smartdark/report.gif http://www.subsim.com/radioroom/smartdark/quote.gif |
Wniosek jak najbardziej trafny...
|
POLISH RUN 95
MISJA Z PAKIETU SEADEVILS PT DZIAłA NAWALONE (PARDOMS Z NAWARONY-ALE ZACHOWYWAłY SIE JAKBY BYłY NAWALONE) HOST Tasman1395 UATWAIENIA 100% REAL Tasman1395, przezył, 3 zatopienia Coastal Merchant 1995t Small Merchant 2404t Black Swan Frigate 1250t tu-144, zatopiony, 1 zatopienie Flower Corvette 950t MocnyPL, zatopiony, 1 zatopienie Coastal Merchant 1994t Misja w porzo ziomki bum szaka laka. Dopóki eskorta była daleko to udawało się trafiac, później jak nas nakryła to trzymała w szachu i choc po przeładowaniu byłem dwukrotnie na peryskopowej z eskorta na głowie to brak czasu na ustawienia powodował pudła, a trafiona Frigata to dzieło przypadku. Miałem wszystko po drodze: zatopienia, zabawa z wabiami, atak (choc nieudany) w poblizu dd i prawie pięcdziesięco minutowa walko z eskorta. Kiedys była misja, w której zatopiono mnie w ostatniej minucie, teraz bym pewnie dostał-uszkodzenia miłem spore ale eskorcie zabrakło tym razem czasu. HEHEHE jak to mawiał Andrzej Strelau suma szczęscia równa sie zero. tutaj potwierdzenie że na koniec misji (20.00 subtime) byłem cały choc ratowało mnie to, że tym razem było płytko (ok.80m) i osiadłem na dnie po prostu http://img88.imageshack.us/img88/333...un95oi5.th.jpg a tu screeny końcowe http://img475.imageshack.us/img475/3...0001pk8.th.jpg http://img218.imageshack.us/img218/1...0002hj7.th.jpg PS kuźwa nie mam pojecia dlaczego screena górny wyszedł czarno-biały????????????????? |
All times are GMT -5. The time now is 06:08 AM. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Copyright Š 1995- 2025 Subsim®
"Subsim" is a registered trademark, all rights reserved.