Polish Run 105 (29.10.2006 godz. 22.00)
Host: PL_Marco
Ustawienia: 100% realizmu
Okręt typu: VIIC (1942)
PL_Marco ---> przeżył
- Fiji Light Cruiser 10 725 t
s3bamaya ---> zatopiony
===========
Dajcie spokój, pompa deszczu, wysoka fala, mgła gęsta jak mleko widocznosc malutka.
Podczas strzelania praktycznie niemożna było ustawiac parametrów tylko wszystko na "czuja". Co prawda Krążownik skropiłem (super tempo ustawienia kursu itp) ale gdyby nie torpeda akustyczna to były by nici z łupu. Szczegół że przed dziobem mineły mnie jeszcze 3 krążowniki i lotniskowiec, a że byłem w fatalnej pozycji do strzału i cel pojawiał się jakies 300m - 200m a potem znikał równie szybko jak sie pojawił to niezdążayłem nawet zalac WT. Aha jeszcze na "czuja" trafiłem Tribala ale torpeda odbiła się od niego jakby była z gumy
. Potem zaliczyłem tarana, następnie bombki (ale integralnośc 100% tylko mostek zmasakrowało) i juz mnie nienekali więcej.
S3bamaya zatopił jednego DyDy ale potem chwila nieuwagi kosztowała go strate okrętu.
Misje zakonczyliśmy przed czasem (ja nienekany bo konwój już dawno uciekł, a pozatym
s3bamaya na obserwatorze stwierdził że dalsza gra niema sensu). Cholera a wystrzeliłem tylko 4 rybki.
Tabelki koncowe (widnieje w nich jesczze amigo24 ale został rozłączony zanim gra wogóle ruszyła więc niejest brany pod uwage);
http://img83.imageshack.us/img83/893...5714546vc6.jpg
http://img213.imageshack.us/img213/2...5717296os4.jpg
PS. Panowie ruszac się bo zastój na morzu. Pakowac prowiant i na patrol
