Thread: Polish Run
View Single Post
Old 10-31-06, 09:24 AM   #161
majama
Seaman
 
Join Date: Dec 2004
Location: Poland
Posts: 41
Downloads: 7
Uploads: 0
Default

Polish Run 106 (30.10.2006 godz 22)
Host: PL_Marco
grali:
PL_Marco ----->KIA, bez zatopien
marco_551----->KIA, bez zatopień
majama_PL----->przezyl, 3 zatopienia 5835t
(dwa coastal merchanty 1992t+1993t i DD Tribal 1850t)

Misja nazywała sie "Aniolowie Śmierci" a raczej powinna "Aniołowie samobójcy", bo rzuciło nasze małe stadko na płycizny przed konwojem najezonym niszczycielami z każdej strony. Do tego ciemna noc. Wroga słabo widać ale dobrze słychać. Przymierzałem sie do ataku na najbliższego niszczyciela gdy dwa inne dobijały marco551 a Marco_PL trafil malego frachtowca którego płomienie rozswietliły noc, a mimo to utrzymywal sie na wodzie. Moja pierwsze 4 torpedy w niszczyciela spudłowały, ale jedna z nich szczesliwie trafila i zatopila niewidoczny w nocy maly statek handlowy. Myśleliśmy że to ten sam co trafil wcześniej Marco, ale jednak nie, bo mi zaliczylo zatopienie a ogien dalej płonął. Potem zaraz zostałem sam bo chłopaki zostali na zawsze na dnie tej płycizny. Czaiłem sie na transportowca wojska, ale co rusz jakis niszczyciel byl blisko, jeden byl tak ładnie wystawiony ze znowu zmarnowalem kilka torped, obserwatorzy donosili ze torpedy moje odbijaja sie od celu bez eksplozji, to spowodowało o zmianie zapalnika na kontaktowy, co okazal sie mniej zawodny i zatopiłem niszczyciela. Potem tylko oczekiwanie na lekki obrót nadchodzącego transportowca i niespodziewanie zostałem wykryty. Wystrzeliłem w pospiechu dwie pozostałe z przodu torpedy i dałem nura. Mogłem zejśc na 120m, potem bylo dno. Bomby mnie omijaly, a eskorta dosc szybko odpusciła i odeszla za konwojem. Miałem akurat tyle czasu abym sie wynurzyl i dobil wciaz plonacy zastopowany i pozostawiony mały frachtowiec. Celowałem w ogien z tylnej wyrzutni, nie wiedzialem co to jest bo zbyt ciemno. torpeda doszla i okazalo sie ze to byl przybrzezny merchant. Rozejrzalem sie na powierzchni czy nie ma śladow rozbitków z naszego wolfpacka... nikogo nie znalazłem. Znów stary wilk powracal sam.

tutaj screen koncowy:

Last edited by majama; 10-31-06 at 09:32 AM.
majama is offline   Reply With Quote